Oleje tłoczone na zimno a tradycyjne – czym się różnią i dlaczego warto zwracać na to uwagę?
Wybór oleju do kuchni to coś więcej niż kwestia smaku. Tłuszcze, których używamy na co dzień, wpływają na zdrowie, samopoczucie i jakość posiłków. Na sklepowych półkach znajdziemy różne rodzaje olejów – najczęściej tłoczone na zimno i rafinowane. Warto wiedzieć, czym się różnią i dlaczego coraz więcej osób wybiera właśnie te pierwsze.
Czym są oleje tłoczone na zimno?
To sposób pozyskiwania oleju bez podgrzewania surowca – temperatura nie przekracza 40°C. Dzięki temu olej zachowuje cenne składniki: witaminy, kwasy tłuszczowe omega, przeciwutleniacze i naturalny aromat. Nie stosuje się chemii ani wysokiej temperatury, więc produkt pozostaje możliwie najbardziej naturalny.
A czym są oleje rafinowane?
To oleje, które zostały poddane oczyszczaniu – zarówno termicznemu, jak i chemicznemu. Proces ten usuwa zapach, barwę i wszystko to, co mogłoby skrócić trwałość produktu. Niestety, usuwa też wiele składników odżywczych. Taki olej jest bardziej „neutralny”, ale też mniej wartościowy.
Dlaczego to ma znaczenie?
Oleje tłoczone na zimno są mniej przetworzone i zachowują to, co w tłuszczu najcenniejsze. Wspierają pracę serca, pomagają w utrzymaniu prawidłowego poziomu cholesterolu, wspomagają odporność. Mają też charakterystyczny, lekko orzechowy smak, który potrafi wzbogacić proste danie.
Rafinowane oleje są bardziej uniwersalne, ale też pozbawione wartości odżywczych i smaku. Sprawdzają się tam, gdzie olej ma nie grać roli – tylko „być”.
Naturalne oleje z oferty Foodly
W Foodly oferujemy dwa rodzaje olejów tłoczonych na zimno:
Olej rzepakowy – delikatny, lekko orzechowy, bogaty w kwasy omega-3 i omega-6. Świetny do sałatek, zup, pieczywa i do gotowania w niższych temperaturach.
Olej z ostropestu – ma łagodny, lekko ziołowy smak i wysoką zawartość sylimaryny – naturalnego przeciwutleniacza wspierającego pracę wątroby. Najlepiej smakuje na zimno – dodany do sałatek, past kanapkowych czy jako dodatek do gotowych dań.
A co ze smażeniem?
Olej rzepakowy tłoczony na zimno można stosować do duszenia lub smażenia na niewielkim ogniu. Olej z ostropestu warto zostawić wyłącznie do dań na zimno – wtedy zachowuje swoje cenne właściwości.
Jeśli zależy Ci na prostym składzie, naturalnym smaku i korzyściach dla zdrowia – wybór jest prosty. Oleje tłoczone na zimno to coś więcej niż dodatek do potraw. To codzienna porcja dobrego tłuszczu, który naprawdę robi różnicę.
